Translate

piątek, 30 sierpnia 2013

Wywiad z Wampirem



 Witam :)

Dziś mam dla Wam coś specjalnego- wywiad z Wampirem energetycznym w połączeniu z astralnym, który pozwolił mi na zadanie paru pytań, w celu pokazania czytelnikom prawdziwie zainteresowanym Wampiryzmem, całej prawdy z punktu jego (a właściwie jej) widzenia.

Ja- Kiedy zorientowałaś się, kim na prawdę jesteś?
Wampir- Przebudziłam się całkiem niedawno, bo jakiś rok temu. Byłam ze wszystkim sama, więc nie było łatwo, ale teraz jest już w porządku.
J- Czy czerpiesz energię z osób, które o tym wiedzą?
W- Mam dwóch świadomych dawców, ale nie mogę spotykać się z nimi zbyt często, więc zazwyczaj czerpię energię od osób nieświadomych. Staram się brać jak najmniej, dlatego najczęściej pobieram ją, kiedy jestem w  większym gronie osób lub np. na mieście, gdzie mogę spokojnie usiąść na ławce i obserwować ludzi.
J- Zdarzyło Ci się wyjść spod kontroli i kogoś niechcący doprowadzić do utraty przytomności w wyniku przejęcia zbyt dużej ilości energii?
W- Nigdy jeszcze nie wzięłam aż tyle, żeby ktoś stracił przytomność, ale raz doprowadziłam do mocnego zmęczenia nieświadomego dawcę. Zrobiłam to jednak wtedy, kiedy jeszcze nie potrafiłam do końca nad tym zapanować.
J- Rozumiem, że na początku musi być wyjątkowo trudno, bo przecież nie wiadomo co się z tobą dzieje...skąd wiedziałaś, że to właśnie energii innych ludzi potrzebujesz ? Jak się zaczęło to wszystko i jak się dowiedziałaś, że jesteś Wampirem?
W- W pewnym momencie zaczęłam miewać uczucie pustki i tak jakby głodu, czegoś bliżej nieokreślonego. Ignorowałam to przez długi czas, ale było coraz gorzej. Jako, że zawsze byłam typem samotnika, nie miałam do kogo się z tym zwrócić. Przez to, co się ze mną działo, cały czas byłam rozdrażniona i zaczęło ciągnąć mnie do innych osób. Do tej pory uwielbiam prowadzić długie rozmowy wymagające bezpośredniego kontaktu z rozmówcą. Właśnie podczas takiej rozmowy straciłam panowanie i mój rozmówca prawie usnął z nagłego zmęczenia (dodam, że zanim zaczęliśmy rozmawiać, tryskał energią). Któregoś dnia, kiedy rozmawiałam z mamą, ona też poczuła się zmęczona i zażartowała, że wyssałam z niej energię. Najpierw uznałam to za niedorzeczność i niezły żart, ale potem wpisałam w google różna hasła związane z wysysaniem energii. Przeglądając różne strony natykałam się na wtedy jeszcze szokujące dla mnie fakty i historie opisujące spotkania z Wampirami energetycznymi. Zaczęłam się zastanawiać, czy mogłabym być Wampirem opisanym na tych stronach, ale nie do końca w to wierzyłam. W końcu natrafiłam na tytuł tej książki*. Dzięki niej uwierzyłam i przeszłam przez to nie staczając się na dno.
J- Jak dokładnie wygląda Wampiryzm astralny?
W- Wampiryzm astralny polega na pobieraniu energii od ciał astralnych. Żeby tego dokonać, muszę wprowadzić się w OOBE, co zajmuje sporo czasu, więc rzadko to praktykuję. Kiedy już jestem w świecie astralnym, robię wszystko tak, jakbym normalnie pobierała energię od dawców, tyle że ta energia jest o wiele 'mocniejsza', bo pochodzi z samego źródła.
J- Podróże astralne muszą być bardzo ciekawe. Co w nich dokładnie widzisz?
W- Świat astralny wygląda niemal tak samo jak materialny. Różni się tylko takimi szczegółami, jak kolory, czy kształty niektórych rzeczy. Można w nim robić wszystko. Ciała astralne otoczone są poświatą, tzw. aurą. To właśnie wnikając w nią można czerpać energię. 
J- Widzisz aury zawsze, czy tylko w świecie astralnym?
W- Aury w świecie astralnym widzę cały czas, a w materialnym-tylko wtedy, kiedy pobieram energię. Żeby je zobaczyć muszę skupić się na obserwowanym człowieku i mocno zwizualizować sobie energię, która go otacza, bo to właśnie ona składa się na aurę.
J- Trudno jest przejść do świata astralnego?
W- Nie tak trudno, jak się wydaje. Prawdą jest, że trzeba dużo ćwiczyć, ale, jak wiadomo, trening czyni mistrza. Najlepiej zacząć od medytacji. Jeśli już dobrze opanuje się wchodzenie w różne stany świadomości, wystarczy podczas jednej z intensywnych medytacji silnie zwizualizować sobie wyjście z ciała (np. podprzez nagłe opadanie w dół, a następnie szybkie podciąganie się na linie - trzeba zastosować element szoku wywołany opadaniem). Kiedy nadejdzie moment wyjścia, poczujesz, że to się stało. Wtedy już jesteś w świecie astralnym i robisz, co zechcesz.
J- Jak wrócić do świata materialnego?
W- Ciało astralne jest połączone z materialnym. Nie ma więc problemu z powrotem. Wystarczy po prostu tego chceć, myśleć o tym. Nie trzeba nic robić, wszystko stanie się samo.

*Książka o której mowa to "Wampiry same o sobie" autorstwa Michelle Belanger, którą i ja i nasza Wampirzyca polecamy :)

Mam nadzieję, że wywiad Wam się podobał. Dzięki niemu mogliście dowiedzieć się więcej o tym jak przebiega proces pobierania energii, co Wampir myśli zaraz po przebudzeniu i jak dowiaduje się o tym kim jest, a także co nieco o świecie astralnym :)

Wampirolandia

6 komentarzy:

  1. Ooo... I gadałaś z wampirem??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Utrzymywałyśmy kontakt mailowy :)
      Wampirolandia

      Usuń
    2. Już nie utrzymujecie? Mogę wiedzieć dlaczego?

      Usuń
    3. Utrzymujemy. Napisałam "utrzymywałyśmy" odnośnie do wywiadu :)
      Wampirolandia

      Usuń
  2. Jak niby znalazłaś wampira?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak właściwie, to ona znalazła mnie(zaznaczam-to nie Wampir, a Wamprzyca). Z tego co mi napisała to poprzez blog. Przy czym zaznaczam, nie jest to Wampirzyca która żywi się krwią i jest nieśmiertelna (te nie mają czasu na przeglądanie internetu i blogów, są pochłonęte wiecznymi sporami), jest to Wampirzyca która pochłania energię innego człowieka, gdyż sama ma jej za mało i ją potrzebuje. W poprzednich notatkach wszystko opisałam.
      Wampirolandia

      Usuń